Nasz kolejny barankowy wypas ponownie był okraszony deszczem – i ponownie nie wpłynęło to na naszą pogodę ducha.
Skupieni na perspektywie dobra, zagłębialiśmy się w nasze talenty, tworząc wyjątkowe linie darów.
Dzieci, niestrudzenie, wyruszyły na długi spacer, a w tym czasie rodzice mogli zatrzymać się przy treściach poruszanych podczas katechez i dzielenia -i przy okazji lepiej się poznać i zawiązywać wspólnotę.
W kolejnym dniu uświadomiliśmy sobie, jak ważne jest budowanie osobistej relacji z Panem Bogiem poprzez modlitwę. Dzieła sztuki pomogły nam przypomnieć sceny z życia Jezusa, rozważane w tajemnicach różańca, a dzieci z zapałem tworzyły swoje własnoręczne, barankowe różańce.
Nie zabrakło oczywiście najważniejszego momentu dnia – Mszy Świętej. Starając się coraz bardziej świadomie uczestniczyć w tym Spotkaniu, zebraliśmy się wokół ołtarza, by wspólnie dziękować za ten wspaniały czas.
Na zakończenie każda rodzina otrzymała indywidualne błogosławieństwo.
Z Korbielowa wyjeżdżamy z sercami pełnymi wdzięczności – i z ciekawością, jakimi pytaniami tym razem zaskoczą nas nasze Baranki w domu.







